[R] ZIŁ 130 - W.M.C. Models 2010/01 (3)
Moderatorzy: ModTeam, Sekretarz
filthy, zasadniczo projektować bieżnika nie trzeba bo taki znajduje się w kamazie
i stąd chyba go skopiuję.
Te "prążki" i napisy poczekają w pierwszej kolejności trzeba się przyłożyć do prawidłowego
wyoblenia opony na bokach.
Poleciałem po starej oponie papierem i pomalowałem jeszcze raz chyba lepiej.
Zacząłem też dłubanie drugiej, narazie tylko podstawa.

i stąd chyba go skopiuję.
Te "prążki" i napisy poczekają w pierwszej kolejności trzeba się przyłożyć do prawidłowego
wyoblenia opony na bokach.
Poleciałem po starej oponie papierem i pomalowałem jeszcze raz chyba lepiej.
Zacząłem też dłubanie drugiej, narazie tylko podstawa.

Kroolo, żadnej szpachli.
Na boki nakleiłem pogrubione elementy bieżnika tak żeby "weszły" pod
warstwę wierzchnią opony, potem zagruntowałem klejem i lakierem
żeby nie poniszczyć elementów, znowu 2 dni szlifowania naprawdę
drobnym papierem ściernym, gruntowanie, szlifowanie
i na koniec dorobiłem te "otwory" za pomocą igły lekarskiej (średnica 1mm)
nie za głęboko żeby nie "przebić" nowej opony.
Bieżnik jest "przeszczepiony" z kamaza od ADW
filthy, cieszy mnie ta opinia bo po tygodniu rzeźbienia powinien tak wyglądać.
Mam nadzieje teraz pocisnąć z budową tej ciężarówki żeby większe efekty pokazać.
Na boki nakleiłem pogrubione elementy bieżnika tak żeby "weszły" pod
warstwę wierzchnią opony, potem zagruntowałem klejem i lakierem
żeby nie poniszczyć elementów, znowu 2 dni szlifowania naprawdę
drobnym papierem ściernym, gruntowanie, szlifowanie
i na koniec dorobiłem te "otwory" za pomocą igły lekarskiej (średnica 1mm)
nie za głęboko żeby nie "przebić" nowej opony.
Bieżnik jest "przeszczepiony" z kamaza od ADW
filthy, cieszy mnie ta opinia bo po tygodniu rzeźbienia powinien tak wyglądać.
Mam nadzieje teraz pocisnąć z budową tej ciężarówki żeby większe efekty pokazać.





